Autor: Born2kill

<p> Oby znowu któryś nie wypadł. Freire to wciąż bardzo ciężki do przejścia rywal. Ciężkie łapy, bardzo mocny parter także Marcin musi się postarać przekonać sędziów do swojej wyższości. Na prawdę ciekaw jestem jaki plan Marcin obierze. Walka o poddanie od samego początku może go mocno zmęczyć, bo Pitbull i wie jak bronić i wydaje mi się być silniejszym od Polaka. Tak czy inaczej wierzę w Marcina, najlepiej wg mnie dorzucić GnP do swego parteru by rywal tracił czujność chroniąc swych kończyn czy szyi, a wtedy w końcu i błąd popełni, a Marcin złapie...;-)</p>